środa, 24 października 2012

poniedziałek, 22 października 2012




Poczuła wiatr,a piasek w dłoniach poczuł wolność.
Bo cza­sami jed­na chwi­la może być więzieniem,a cza­sami niezależnością.







Chcę nagle wiedzieć, od którego punktu mój smutek na sens, a radość ma swój powód. Chcę także wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach.

środa, 17 października 2012

i miss you.


a czas dalej biegnie.
nie umiem przyzwyczaić się do życia bez Ciebie przy mnie..

piątek, 5 października 2012

again.


Z miłością dzieje się obec­nie jak z ducha­mi - odkąd przes­ta­no w nie wie­rzyć, ni­komu się już nie ukazują.